O tej dramie wspominałam już na blogu przy okazji podsumowania moich ulubionych dram z zeszłego roku, ale pomyślałam, że warto poświęcić jej nieco więcej uwagi. Tym bardziej, że od czasu, kiedy ją oglądałam, minął prawie rok, po niej widziałam już kilka dram z tego samego gatunku, a mimo to nadal jestem pod jej ogromnym wrażeniem.
Stranger jest dramą kryminalno-prawniczą, a przynajmniej ja bym ją tak określiła. Będzie ona dobrą opcją dla tych, którzy nie przepadają za typowymi dla dram wątkami romantycznymi oraz lubią tajemnice. Serial doczekał się dwóch sezonów, dość luźno ze sobą powiązanych. Skupię się jednak na pierwszym, a o drugim krótko wspomnę. W rolach głównych wystąpili m.in. Jo Seung Woo, Bae Doo Na, Lee Joon Hyuk, Yoo Jae Myung i Shin Hye Sun.
Hwang Si Mok jest prokuratorem w Seulu. W dzieciństwie przeszedł zabieg lobotomii, w skutek czego nie odczuwa emocji. Inteligentny, trzymający się ściśle zasad prawnik pnie się po szczeblach kariery, dla jednych będąc wzorem przykładnego prokuratora, dla drugich zaś pewnego rodzaju utrapieniem, gdyż trzyma się z daleka od nieczystych układów, przez co może być dla innych niewygodny. Pewnego dnia dochodzi do morderstwa. Ginie jeden z bardziej wpływowych biznesmenów. Na miejscu zbrodni prokurator poznaje ambitną i mądrą detektyw Han Yeo Jin. Razem postanawiają dojść do prawdy.
Sprawa okazuje się być trudniejsza do rozwiązania i sięgać głębiej, niż sądzono. Pytań jest równie wiele, jak podejrzanych, gdyż ofiara miała wielu wrogów. Na jaw zaczynają wychodzić coraz mroczniejsze tajemnice i korupcja, a zamieszana jest w to policja i prokuratura. Drama pokazuje nam, że ci którzy powinni stać na straży prawa i chronić obywateli, czynią coś zupełnie odwrotnego. Dla pieniędzy, kariery i własnej wygody są zdolni pójść "po trupach", by osiągnąć cel. Bolesne, lecz prawdziwe, że światem rządzi pieniądz, a nie sprawiedliwość. Im dłużej myślę, tym bardziej się zastanawiam, kto w tym przypadku tak naprawdę był ofiarą, a kto przestępcą?
Serial z pewnością jest jednym z lepszych thrillerów, jakie miałam okazję obejrzeć. Dużym plusem moim zdaniem jest to, że można "pogłówkować" wraz z głównymi bohaterami. Wskazówki dostajemy stopniowo, dzięki czemu widz zaczyna zastanawiać się, łączyć ze sobą kropki. Twórcy poprowadzili fabułę w taki sposób, że prawie każdy wydawał się być podejrzany, a finał bardzo mnie zaskoczył. Drama trzyma widza w napięciu i dostarcza zaskakujących zwrotów akcji.
Kolejnym atutem są postaci, które są ciekawie wykreowane. Prokurator Hwang, który nie odczuwa emocji, z jednej strony może sprawiać wrażenie chłodnego gbura, jednak jego przypadłość pozwala mu na trzeźwą ocenę sytuacji, co przekłada się na efekty jego pracy. Przy okazji jest osobą bardzo inteligentną, a jego umiejętność dedukcji mnie wręcz zadziwiała. Momentami nawet mnie bawił, gdyż w pewnych sferach życia był niczym dziecko we mgle. Detektyw Han zaimponowała mi tym, że była jednym z niewielu policjantów w dramach, który rzeczywiście myślał i działał. Silna damska postać, z charakterem. No i nasz ulubieniec - prokurator Seo, którego albo się kocha, albo nienawidzi. A może jedno i drugie na raz?
Są zalety, są też wady. Jak to w serialach bywa, zdarzają się niedociągnięcia, małe przeoczenia i luki w fabule. Moi znajomi zwracali uwagę na szczegóły takie jak m.in. nieostrożność prokuratora podczas oględzin miejsca zbrodni. Mnie osobiście aż tak mocno nie raziło to w momencie, gdy oglądałam tę dramę. Możliwe, że teraz pewnie zwróciłabym na to większą uwagę.
Na koniec kilka zdań o drugim sezonie z 2020 roku, który już nie zachwycił mnie tak, jak pierwszy, choć nie był zły. Fabuła skupiała się na sporze policji z prokuraturą o uprawnienia dotyczące prowadzenia śledztw, a w tle pojawiła się sprawa kolejnego zabójstwa. Było też kilka scen nawiązujących do poprzedniego sezonu, jednak nie było ich zbyt wiele. Osobiście sam spór nie zainteresował mnie zbytnio, a właśnie równoległy wątek przykuł moją uwagę. Jeśli miałabym już porównywać, pierwszy sezon jest znacznie ciekawszy, ale obydwóm nie brakuje klimatu tajemnicy.
Jako całość drama jest jak najbardziej warta obejrzenia i polecam gorąco, jeśli szukacie dobrego kryminału, z świetną obsadą. Myślę, że jest to też dobra opcja dla tych, którzy jeszcze nie oglądali azjatyckich produkcji, a nie chcą się sparzyć na romansidłach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz